Makaron z kalmarami i sosem pomidorowym

Jadłam coś takiego we Florencji. A przynajmniej takie mam wrażenie. Smaku nie udało mi się do końca powtórzyć, ale czuję, że jestem blisko ;)

























Składniki:
  • opakowanie mrożonych kalmarów
  • pół opakowania makaronu (muszelek) 
  • butelka przecieru pomidorowego
  • dwa ząbki czosnku
  • pół małej cebuli
  • pół cytryny
  • pieprz, sól, oliwa
  • bazylia
  • odrobina papryczki chilli
Przepraszam za nieprecyzyjne "dawki" ;) Robiłam według własnego widzimisię i nie przykładałam większej uwagi do ilości.

Kalmary rozmrozić, pomarynować w oliwie, soku z cytryny i przyprawach (teraz możesz dodać chilli - ja miałam pastę węgierską, wciąż jest ze mną :P )

Smażymy kalmary na oliwie. Króciutko. Na patelni po kalmarach podsmażamy poszatkowany czosnek i cebulkę. Dolewamy sos pomidorowy. Redukujemy. Dorzucamy kalmary (usmażone!) Przyprawiamy wedle uznania. Mieszamy całość z ugotowanym makaronem. Gotowe!
Można pałaszować na ciepło lub na zimno.

Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz