Placki z cukinii dla miłośników... czosnku

Odrobina lata w kuchni. Z moim ulubionym składnikiem. Czosnkiem. :) I równie smacznym czosnkiem niedźwiedzim.
Czosnek niedźwiedzi

Składniki:
  • 1 średnia cukinia
  • pół łyżeczki świeżego tymianku 
  • 1 łyżeczka słodkiej sproszkowanej papryki (z moich budapeszciańskich zapasów)
  • 3 ząbki czosnku
  • szczypta ostrej sproszkowanej papryki
  • świeżo zmielony pieprz i sól do smaku
  • 2 jajka
  • 2-3 łyżki mąki
  • bułka tarta do obtaczania
  • 2 łyżeczki suszonego czosnku niedźwiedziego (przypomniany podczas ostatniej podróży do Białowieży)
  • olej do smażenia
Sposób przyrządzenia (przepis pochodzi z bloga Zufikowo):

Cukinię kroimy w średniej grubości krążki (ok. 8 mm), solimy. Posypujemy tymiankiem, papryką, pieprzem i czosnkiem. Odstawiamy na pół godziny, w tym czasie cukinia zdąży "złapać" aromat przypraw i puści sok.
Jajka mieszamy widelcem, dodajemy sól i pieprz do smaku oraz odrobinę czosnku niedźwiedziego.
Rozgrzewamy patelnie. Krążki cukinii zanurzamy najpierw w mące, później w jajku, a następnie w bułce (lekko tylko) i smażymy do uzyskania złocistego koloru.

Opcja druga zakłada starcie "marynowanej" w przyprawach cukinii na tarce o grubym oczku. Wymieszanie z odrobiną mąki i jajkami i usmażenie z tak przygotowanego ciasta małych placuszków.

Smacznego!

P.S. Chociaż z przepisu korzystałam wielokrotnie. Wciąż nie jestem w stanie ich sfotografować. Przy pierwszej okazji postaram się tę gafę naprawić.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz