Kruche ciasteczka z nadzieniem figowym

Rok temu w przypływie uczuć i chęci dłuższego zachowania wakacyjnych wspomnień kupiłam słoiczek dżemu z suszonych fig. Do dzisiejszego dnia przez moją głowę przetoczyły się dziesiątki pomysłów, jak go wykorzystać.
Niestety żaden z nich nie wydawał się wystarczająco dobry. W końcu zdecydowałam się na najbardziej oczywisty przepis: chorwackie ciasteczka z nadzieniem figowym. Teraz śmiało mogę stwierdzić, że był to strzał w dziesiątkę. W pełni przywołał smak i zapach moich dalmatyńskich wakacji. A na tym w końcu mi zależało. ;)

Przepis na ciasteczka pochodzi ze strony SŁODKIE ZAPOMNIENIE

Składniki:
  • 75g schłodzonego masła 
  • szklanka mąki (użyłam pszennej typ 480) 
  • 3 łyżki cukru pudru 
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego 
  • 1 żółtko 
  • odrobina wody
Z łatwością można pominąć dżem figowy i nadzienie do ciastek przygotować samemu. Potrzebne nam będą:
  • 200g suszonych, niezbyt twardych fig
  • 3 łyżki płynnego miodu



Wykonanie:

Masło rozgniatamy z maką i cukrem pudrem do usykania konsystencji płatków owsianych. Dodajemy żółtko i ekstrakt waniliowy i energicznie ugniatamy całość do połaczenia składników, formujemy kulę, zawijamy w folię i schładzamy w lodówce przez około godzinę. Ciasto można włożyć również do zamrażalki na ok 30 minut. Jeśli nie mamy dżemu figowego, w tym czasie przygotowujemy nadzienie: figi kroimy, usuwamy ogonki i miksujemy z miodem tak długo, aż uzyskamy masę o mocno kleistej konsystencji.
Schłodzone ciasto rozwałkowujemy na długi prostokąt, smarujemy figowo-miodowym nadzieniem lub dżemem, składamy w "rulonik" i kroimy w poprzek na kwadraty. Ciastka wykładamy na blachę pokrytą papierem do pieczenia i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180ºC przez około 25 minut do zarumienienia ciastek (30 minut to troszkę za dużo).


Smacznego!

P.S. Dżem jest przepyszny. Znalazłam już przepis na samodzielne przygotowanie czegoś takiego. Zrobienie dżemiku przeze mnie jest już tylko kwestią czasu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz