Dokładnie jak w tytule: takie niby tiramisu, co to nim nie jest, a jakby podobne. Czyli prosty smaczny deser do zrobienia w kwadrans.
Składniki:
- mascarpone (250g)
- cukier waniliowy z prawdziwą wanilią
- śmietanka 36%
- biszkopty
- 3 łyżki mocnej kawy
- 3 łyżki rumu
- 2 banany
- gorzka czekolada
- łyżka masła
Ubić śmietankę. Dodać cukier waniliowy i mascarpone. Wymieszać. Do kawy dolać rum - taką mieszanką nasączymy biszkopty. Pokroić banany w kostkę. Czekoladę rozpuścić z masłem nad basenem z gorącą wodą. W pucharkach lub szklankach układać naprzemiennie nasączone biszkopty, serek, banany i czekoladę. Całość można posypać odrobiną kakao.
Smacznego!
P.S. Przepis na klasyczne tiramisu publikowała wcześniej Ania:
*KLIK* Polecam! ;)
P.P.S. Zamiast czekolady z odrobina masła lepiej pasowałby tu mus czekoladowy. Bardziej pasowałby do delikatnego mascarpone i biszkoptów. A tak - jakoś za ciężka jest ta czekolada.
Cudownie wglada :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadlam prawdziwego tiramisu,bo to nie moje smaki,ale twoje prezentuje sie wspaniale.
OdpowiedzUsuń