Tort: biała czekolada z morelami


Składniki:

biszkopt:
  • 5 jaj
  • 150g cukru
  • 130g mąki 
krem:
  • 250g mascarpone
  • 500ml śmietanki 30%
  • 2 śmietanfixy
  • 150g białej czekolady
  • cukier puder

dodatkowo:
  • puszka brzoskwiń
  • słoik marmolady morelowej (o niskiej zawartości cukru)
  • 15ml spirytusu
Sposób przyrządzenia:

Najpierw biszkopt. Miksujemy całe jaja do momentu aż masa zrobi się praktycznie biała. Jakieś 10 - 15 min w zależności od miksera. Sama nie wierzyłam, że taki biszkopt w ogóle wyrasta, że nie trzeba oddzielnie jajek ubijać, a jednak. Następnie dodajemy cukier i mąkę. Wlewamy do wysmarowanej tłuszczem i wysypanej bułką lub wyłożonej papierem do pieczenia tortownicy i pieczemy w 180*C do momentu aż patyczek będzie suchy. Nie wyciągamy od razu, żeby nie opadł, niech sobie postoi w uchylonym piekarniku :)

Teraz syrop do nasączania. Sok z brzoskwiń i spirytus mieszamy. Całością nasączamy przekrojony na pół biszkopt (może być jeszcze lekko ciepły).

Smarujemy spód marmoladą, którą posypujemy pokrojonymi w kostkę brzoskwiniami. Dobrze jest sobie zostawic ze 3-4 połówki do przyozdobienia.


Krem...ślinka leci na samą myśl....Rozpuszczamy czekoladę w kąpieli wodnej. Zostawiamy do ostygnięcia. Warto wyjąć wcześniej z lodówki serek mascarpone aby miał temperaturę pokojową. Wtedy mamy pewność, że czekolada się nie skawali. W międzyczasie gdy czekolada sobie stygnie, a serek nabiera temperatury pokojowej ubijamy śmietanę, dodając śmietanfixy oraz dosłownie odrobinę cukru pudru, żeby lepiej się ubijało, ale tylko po to. Czekolada jest wystarczająco słodka. Zatem mieszamy ją z mascarpone i ubitą śmietaną. Dokładnie, ale delikatnie, w końcu to nie krem maślany...

układamy około 1-2 centymetrową warstwę na brzoskwiniach, przykrywamy drugą warstwą ciasta, obsmarowujemy cały tort dookoła i przyozdabiamy.

Ważna rzecz. Tort stanowczo powinien postać w lodówce przynajmniej 12, a w sumie najlepiej 24 godziny. Oprócz tego, że smaki jak wiadomo się przegryzą, to dodatkowo biszkopt nasiąknie i będzie się dobrze kroić, co uchroni przed wyciskaniem się kremu bokami :D   

1 komentarz: